piątek, 24 maja 2013

Osowiec (Jezioro Srebrne)



Dobrzeń Wielki – Osowiec (Jezioro Srebrne) –Węgry – Dobrzeń Wielki
 (około 45 km)


Jeżeli chcemy pokonać trasę w linii prostej to z Osiedla w Dobrzeniu Wielkim nad jezioro Srebrne mamy ok. 17km. Warto jednak w drodze powrotnej nadrobić kilka kilometrów i zrobić pętelkę jak na mapce wyżej. Taka trasa wyniesie w sumie ok. 45 km.

Wyruszamy w kierunku na Brzezie, następnie prostą drogą asfaltową, praktycznie cały czas w lesie jedziemy do Świerkli. W Świerklach przecinamy drogę Czarnowąsy - Brynica jadąc cały czas prosto. Po lewej stronie miniemy kościół rzymsko – katolicki.
Za kościołem jakieś 500m na rozwidleniu pojedziemy prosto, zjeżdżając z drogi asfaltowej w kierunku lasu. Przy wjeździe do lasu będzie troszkę piaszczystych odcinków i trzeba uważać aby zbyt energicznie nie manewrować kierownicą. Praktycznie prostą drogą dojedziemy do pierwszych zabudowań we wsi Masów. Następnie wjeżdżamy na drogę asfaltową Luboszyce – Łubniany, skręt w lewo ale tylko na jakieś 100m, po to aby ponownie skręcić ale teraz w prawo w ul. Kolonowską. Szumna nazwa ulica, raczej jest to dróżka leśna prowadzącą nas przez lasek do wsi Kolanowice. Droga leśna, ubita, bardzo przyjemna do jazdy. Z Kolanowic w podobnym stylu dojeżdżamy do przecięcia z drogą 45. Niestety droga na której panuje już dużo większy ruch samochodowy, ale da się tą uciążliwość przezwyciężyć przy dużej dozie ostrożności.


droga w lesie pomiędzy Masowem a Kolanowicami i kryptoreklama sprzętu (2)

Po przekroczeniu drogi 45 kierujemy się w Osowcu na Osiedle, gdzie możemy podziwiać różnego rodzaju odnogi rzeki Mała Panew z praktycznie stojącymi wodami.


Odnogi rzeki Mała Panew (3)

W Osowcu kierujemy się na Trzęsiny, gdzie odbijamy na Marszałki (w lewo), oznakowany szlak na Jezioro Srebrne. Prosta droga przez las doprowadzi nas do skrzyżowania na Turawę i nad Jezioro Srebrne. Jeszcze przed skrzyżowaniem po lewej stronie możemy zjechać z drogi asfaltowej i zobaczyć malutkie akweny zwane Kaczymi Dołami. Nie nadające się do kąpieli, raczej obserwacji ornitologicznych lub przyrodniczych.
Kacze Doły (4)


Jeżeli po dotarciu do celu mamy zamiar się wykąpać, to zdecydowanie okolica Jeziora Srebrnego ku temu służy. Jest to najczystszy akwen, odwiedzany dość często przez turystów i jako taki wypad weekendowy chyba lepiej sobie odpuścić. Dużo przyjemniej jest tam w dni powszednie.


Jezioro Srebrne (5)

         Czas na powrót. Możemy jechać na Turawę, Kotórz Mały, Węgry, Kolanowice itd., jednak będzie to droga znacznie dłuższa i tylko od naszego zmęczenia zależy którą wybierzemy. Ja proponuje powrót do Osowca tak samo jak jechaliśmy nad Srebrne. Jednak w Osowcu, skręcamy w lewo, kierując się do wsi Węgry. Tam będziemy mogli zobaczyć przy drodze kościół. Kościół jest stosunkowo młody, gdyż jego poświęcenie datuje się na 1939r. Poniżej widok kościoła i rzeki Mała Panew z mostu na drodze.


Kościół w Węgrach (6)

widok rzeki Mała Panew (7)
     Przejeżdżając Węgry skręcamy pod koniec wsi w ul. Kolanowską w kierunku Kolanowic. Przekraczamy ponownie drogę nr 45 i w Kolanowicach ul. Powstańców Śląskich jedziemy do Luboszyc. W Luboszycach na ul. Opolskiej skręcamy w prawo i przekraczamy rzekę Mała Panew udając się do Biadacza. Za rzeką, zaraz przy pierwszych zabudowaniach, przy kapliczce skręcamy w lewo. Tak drogą dotrzemy do Czarnowąs, skąd prostą drogą (ścieżkami rowerowymi) dotrzemy do Osiedla w Dobrzeniu Wielkim. Czas potrzebny na taką wycieczkę to około 3-4 godzin przy słabym tempie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz