czwartek, 30 maja 2013

Chróścice i okolice



Dobrzeń Wielki – Chróścice – Dobrzeń Wielki


Trasa I (ok. 8-10 km)
Wyjazd z Osiedla do drogi nr 454, jej przecięcie i podróż nad Odrę. Przy sklepie żelaznym jednak nie jedziemy wzdłuż Odry, tylko delikatnie odbijamy w prawo i polnymi (ale asfaltowymi dróżkami) obok oczyszczalni docieramy do Ostrówka, jednego z przysiółków. Stamtąd drogą 464 do drogi 457 i kierunek Dobrzeń Wielki. Drogę od Chróścic do Dobrzenia Wielkiego pokonujemy ścieżką rowerową. W Chróścicach warto troszkę nadłożyć i kilkaset metrów w kierunku Popielowa przejechać aby zobaczyć kościół. Lokalizacja kościoła praktycznie przy głównej drodze.
kościół w Chróścicach (10)


Trasa II (ok. 12 km)
Wyruszamy z Osiedla w Dobrzeniu, skręcamy w prawo do drogi nr 454, wzdłuż której ścieżką rowerową jedziemy w kierunku Kup. Ścieżką rowerową jedziemy do czasu drogowskazu na Chróścice, kiedy to skręcimy w lewo. Asfaltowa droga w lesie, przy niewielkim natężeniu ruchu doprowadzi nas prosto do pierwszych zabudowań w Chróścicach. W Chróścicach ulicami Kośnego, Korfantego i Świętego Jana docieramy do drogi nr 457, która doprowadzi nas prosto do Dobrzenia Wielkiego. Od Chróścic do Dobrzenia Wielkiego mamy już ścieżkę rowerową, co daje większe bezpieczeństwo podróży, chociaż droga wydaje się wystarczająco szeroka.

droga łącząca Chróścice z drogą 454 (2)

Trasa III (ok. 22 km)
Wyruszamy z Osiedla do drogi 457 wzdłuż której ścieżką rowerową dotrzemy do Chróścic. Jadąc ul. Św. Jana i Korfantego na rozwidleniu dróg kierujemy się na ul. Cebuli którą to jedziemy aż za wiadukt nad torami kolejowymi. Zaraz za wiaduktem skręcamy w lewo a po ok. 150m w prawo w ul. Młyńską. Tutaj zaczyna się już droga leśna ale dobrze ubita i nie stanowiąca przeszkody dla roweru czy samochodu. Tym duktem leśnym docieramy do Chróścickiego Młyna. Za młynem możemy troszkę odpocząć nad licznymi stawami lub rowami je łączącymi. Po odpoczynku ruszamy drogą w stronę lasu. Skręcając w prawo przy ścianie lasu po ok. 300 m wjeżdżamy do lasu. Droga w lesie troszkę ciężka ale nadająca się na wyprawy rowerowe. Niestety po opadach deszczu wręcz nieprzejezdna w kilku miejscach trzeba być tego świadomym, że będziemy musieli w takich wypadkach zejść z pedałów. Wybetonowana droga zacznie się mniej więcej w 2/3 długości tego prostego odcinka i będzie to rozwidlenie dróg z Kup do Kaniowa i żwirowni w Chróścicach. Teraz już prosta droga do Kup, gdzie wyjedziemy w pobliżu ostatnich domostw przy drodze 454. Jakieś 2 km musimy pokonać tą drogą tak aby dostać się na drugi kraniec wioski już na ścieżkę rowerową, która zawiedzie nas do Dobrzenia Wielkiego.

Dojazd drogą leśną do Młyna jak i jego fasada. (3 i 4)
 


Spiętrzenie na Młynówce oraz widok jednego ze stawów (5 i 6)

Niestety nie wszędzie wygląda tak dobrze, są miejsca kiedy po deszczu jest niezłe błotko (7 i 8)



Tu już jest asfalt, na prawo jest niebieski szlak i droga do Kaniowa, na lewo droga do żwirowni.
My wyjechaliśmy z drogi na wprost, gdzie widać niezłe błotko :) (9)


Trasa IV (ok. 14 km)
Wyruszamy z Osiedla do drogi 457 wzdłuż której ścieżką rowerową dotrzemy do Chróścic. W Chróścicach na ostrym zakręcie (90 stopni) zjeżdżamy z głównej drogi w podrzędną 464 jadąc niejako prosto. Droga ta doprowadzi nas do przeprawy przez Odrę. Niestety ta przeprawa dla nas będzie nieprzejezdna i służy raczej tylko w okresie manewrów wojskowych J. Warto się wrócić kilkaset metrów i jadąc na zachód po ok. 500m zobaczyć śluzę i jaz iglicowy na Odrze. Teraz jest w fazie remontu do 2015r i jako taki nie może służyć nam do przeprawy na drugi brzeg. Wracać możemy tą sama trasą, możemy także asfaltowymi ścieżkami w pobliżu Odry, mijając kilka zabudowań oczyszczalnię ścieków. Wyjedziemy wtedy w okolicach sklepu żelaznego lub w okolicach Karczmy Śląskiej w zależności od tego którą ze ścieżek wybierzemy.
przeprawa i śluza na Odrze w Chróścicach (11 i 12)
 




piątek, 24 maja 2013

Osowiec (Jezioro Srebrne)



Dobrzeń Wielki – Osowiec (Jezioro Srebrne) –Węgry – Dobrzeń Wielki
 (około 45 km)


Jeżeli chcemy pokonać trasę w linii prostej to z Osiedla w Dobrzeniu Wielkim nad jezioro Srebrne mamy ok. 17km. Warto jednak w drodze powrotnej nadrobić kilka kilometrów i zrobić pętelkę jak na mapce wyżej. Taka trasa wyniesie w sumie ok. 45 km.

Wyruszamy w kierunku na Brzezie, następnie prostą drogą asfaltową, praktycznie cały czas w lesie jedziemy do Świerkli. W Świerklach przecinamy drogę Czarnowąsy - Brynica jadąc cały czas prosto. Po lewej stronie miniemy kościół rzymsko – katolicki.
Za kościołem jakieś 500m na rozwidleniu pojedziemy prosto, zjeżdżając z drogi asfaltowej w kierunku lasu. Przy wjeździe do lasu będzie troszkę piaszczystych odcinków i trzeba uważać aby zbyt energicznie nie manewrować kierownicą. Praktycznie prostą drogą dojedziemy do pierwszych zabudowań we wsi Masów. Następnie wjeżdżamy na drogę asfaltową Luboszyce – Łubniany, skręt w lewo ale tylko na jakieś 100m, po to aby ponownie skręcić ale teraz w prawo w ul. Kolonowską. Szumna nazwa ulica, raczej jest to dróżka leśna prowadzącą nas przez lasek do wsi Kolanowice. Droga leśna, ubita, bardzo przyjemna do jazdy. Z Kolanowic w podobnym stylu dojeżdżamy do przecięcia z drogą 45. Niestety droga na której panuje już dużo większy ruch samochodowy, ale da się tą uciążliwość przezwyciężyć przy dużej dozie ostrożności.


droga w lesie pomiędzy Masowem a Kolanowicami i kryptoreklama sprzętu (2)

Po przekroczeniu drogi 45 kierujemy się w Osowcu na Osiedle, gdzie możemy podziwiać różnego rodzaju odnogi rzeki Mała Panew z praktycznie stojącymi wodami.


Odnogi rzeki Mała Panew (3)

W Osowcu kierujemy się na Trzęsiny, gdzie odbijamy na Marszałki (w lewo), oznakowany szlak na Jezioro Srebrne. Prosta droga przez las doprowadzi nas do skrzyżowania na Turawę i nad Jezioro Srebrne. Jeszcze przed skrzyżowaniem po lewej stronie możemy zjechać z drogi asfaltowej i zobaczyć malutkie akweny zwane Kaczymi Dołami. Nie nadające się do kąpieli, raczej obserwacji ornitologicznych lub przyrodniczych.
Kacze Doły (4)


Jeżeli po dotarciu do celu mamy zamiar się wykąpać, to zdecydowanie okolica Jeziora Srebrnego ku temu służy. Jest to najczystszy akwen, odwiedzany dość często przez turystów i jako taki wypad weekendowy chyba lepiej sobie odpuścić. Dużo przyjemniej jest tam w dni powszednie.


Jezioro Srebrne (5)

         Czas na powrót. Możemy jechać na Turawę, Kotórz Mały, Węgry, Kolanowice itd., jednak będzie to droga znacznie dłuższa i tylko od naszego zmęczenia zależy którą wybierzemy. Ja proponuje powrót do Osowca tak samo jak jechaliśmy nad Srebrne. Jednak w Osowcu, skręcamy w lewo, kierując się do wsi Węgry. Tam będziemy mogli zobaczyć przy drodze kościół. Kościół jest stosunkowo młody, gdyż jego poświęcenie datuje się na 1939r. Poniżej widok kościoła i rzeki Mała Panew z mostu na drodze.


Kościół w Węgrach (6)

widok rzeki Mała Panew (7)
     Przejeżdżając Węgry skręcamy pod koniec wsi w ul. Kolanowską w kierunku Kolanowic. Przekraczamy ponownie drogę nr 45 i w Kolanowicach ul. Powstańców Śląskich jedziemy do Luboszyc. W Luboszycach na ul. Opolskiej skręcamy w prawo i przekraczamy rzekę Mała Panew udając się do Biadacza. Za rzeką, zaraz przy pierwszych zabudowaniach, przy kapliczce skręcamy w lewo. Tak drogą dotrzemy do Czarnowąs, skąd prostą drogą (ścieżkami rowerowymi) dotrzemy do Osiedla w Dobrzeniu Wielkim. Czas potrzebny na taką wycieczkę to około 3-4 godzin przy słabym tempie.

niedziela, 19 maja 2013

Kup, Brynica



Dobrzeń Wielki – Kup - Brynica – Dobrzeń Wielki 


Do Kup trasy mogą prowadzić drogami asfaltowymi i asfaltowanymi ścieżkami rowerowymi lub leśnymi ubitymi duktami. Każda z tras jest na zasadzie pętli i tylko od Nas zależy jaką sobie wybierzemy. W zależności od samopoczucia możemy sobie skracać trasę, wracać jak przyjechaliśmy lub dokonywać pełnych pętli z jednej bądź z drugiej strony. W Kup warto zobaczyć kościoły katolicki i ewangelicki, przy czym ten drugi dzisiaj służy jako kaplica rzymsko katolicka. Oba kościoły znajdują się przy głównej drodze, blisko siebie mniej więcej po środku wsi.

Trasa I (ok. 14 km)
Wyruszamy Osiedla w Dobrzeniu kierujemy się na Brzezie. Mniej więcej po środku wioski na skrzyżowaniu kierujemy się w lewo w stronę lasu. Do samego lasu odprowadzi nas droga wyłożona betonowymi płytami i trzeba troszkę uważać aby nie wpaść w jakąś szczelinę. Po drodze miniemy kilka glinianek po lewej i po prawej stronie. W lesie kilka pagórków i droga ubita, więc nie stanowi większej przeszkody do jazdy rowerem, chociaż trzeba uważać na szyszki i kamienie. Duktem leśnym jedziemy aż do jego skończenia się i skrzyżowania w kształcie litery T. Na tym skrzyżowaniu w lewo i po ok. 500 m jesteśmy przy szpitalu w Kup. Stąd dojazd do drogi 454 i ścieżką rowerową na Osiedle.

Trasa II (około 19 km).
Podobnie jak przy trasie I wyruszamy z Osiedla w kierunku na Brzezie. Jednak tym razem jedziemy cały czas prostą drogą asfaltową aż do Świerkli. Taka trasa to w równych częściach droga asfaltowa, ubity dukt leśny i asfaltowa ścieżka rowerowa. Na skrzyżowaniu w Świerklach skręcamy w lewo na Brynicę. Z tym, że na wysokości kompleksu sportowo rekreacyjnego (po ok. 200m) szukamy skrętu w lewo (ul. Kupska) która to ulica po kilkuset metrach asfaltu przeobrazi się w prostą drogę leśną. Troszkę kamienistą ale idealnie nadającą się do wolnej jazdy rowerowej. Tak dotrzemy do szpitala w Kup, skąd dostając się do drogi nr 454 i ścieżki rowerowej dotrzemy na Osiedle.


Trasa III (około 23 km).
Podobnie jak przy trasie II wyruszamy z Osiedla w kierunku na Brzezie. Podobnie jedziemy cały czas prostą drogą asfaltową aż do Świerkli. Na skrzyżowaniu w Świerklach skręcamy w lewo kierując się do Brynicy. Przy około 10 km od startu po prawej stronie będzie parking leśny i jeżeli jest taka potrzeba to może nam to służyć za przystanek. Mijając Surowinę dotrzemy do Brynicy. Teraz musimy wjechać w drogę nr 461, mijając kościół kierujemy się na Kup. Tak dotrzemy do szpitala w Kup, skąd dostając się do drogi nr 454 i ścieżki rowerowej dotrzemy na Osiedle.

Kościół katolicki w Kup (4) 

Kościół ewangelicki w Kup (5)


Kościół katolicki w Brynicy (6)


Tu możemy odpocząć w drodze pomiędzy Świerklami a Brynicą (7)

piątek, 17 maja 2013

Dobrzeń Wielki i okolice



Dobrzeń Wielki i okolice
Kilka tras na rozgrzewkę po zastoju zimowym


Kilku-kilometrowe trasy nie powinny przysporzyć nam trudności a na dłuższe nie ma sensu szarpać się póki nasze mięśnie nie są do tego przygotowane.

Trasa I
Wyjazd z Osiedla, w kierunku drogi 454 skręcamy w prawo i po ok. 50 m w lewo i przejazd do Odry w kierunku sklepu żelaznego. Tuż przy sklepie lekko w prawo jedziemy bulwarem wzdłuż rzeki. Asfaltowa dróżka doprowadzi nas do śluzy i elektrowni wodnej na Odrze. Trasa kilkukilometrowa, w sam raz na pierwsze wyprawy.



 
śluza i elektrownia wodna na Odrze (1)


Trasa II
Wyruszamy z Osiedla i kierujemy się do drogi 454. Wzdłuż tej drogi w kierunku na Namysłów prowadzi ścieżka rowerowa. Jeszcze przed wiaduktem po prawej stronie zobaczymy kościół św. Rocha. Wybudowany w 1658r, ostatnio odnawiany w 2006r. Kościółek barokowy z bardzo ładnym i bogatym wnętrzem (ambona i obrazy). W zależności od zmęczenia możemy wrócić tą samą trasą, możemy też kontynuować dalej, jak w opisie trasy III.


 Kościółek św. Rocha z zewnątrz i wewnątrz (2)

Trasa III
Liczne oczka wodne (naturalne i sztuczne) znajdujące się w okolicach Dobrzenia mogą stanowić cel niedalekich wycieczek lub służyć jako pierwsze wypady po zastoju zimowym. Wyjazd z Osiedla do drogi 454 i ścieżką rowerową w kierunku Namysłowa. Do zbiorników wodnych możemy dojechać z głównej drogi z której skręcamy w prawo, zaraz po przejechaniu wiaduktu nad torami kolejowymi, jak i kierując się do dworca kolejowego przy którym także znajduje się wąska droga nad torami kolejowymi. Asfaltową drogą dojedziemy do „Balatonu” (po lewej) i „Okoniówki” (na wprost) jak i pomniejszych stawów hodowlanych (po prawej stronie). W okolicach zbiorników wodnych droga będzie już utwardzona i lekko kamienista. Poszczególne zbiorniki możemy okrążać, podziwiając je z każdej strony. Kamienistą drogą wzdłuż torów udajemy się lekko pod górkę na wiadukt nad torami, gdzie skręcimy w prawo. Tak wrócimy do Osiedla, kończąc i tę krótka eskapadę.



 Uroki „Okoniówki” (3) 

Trasa IV (ok. 6 km)
Rozpoczynamy podobnie jak trasę I. Wyjazd z Osiedla, w kierunku drogi 454 skręcamy w prawo i po ok. 50 m w lewo i przejazd do Odry w kierunku sklepu żelaznego. Tuż przy sklepie lekko w prawo z tym, że teraz nie jedziemy wzdłuż Odry a kierujemy się w kierunku pól. Skręcając zawsze w lewo dotrzemy do pierwszych osad mijając po drodze oczyszczalnię ścieków, co niewątpliwie odczujemy nozdrzami. Podróż ścieżkami w niektórych miejscach asfaltowanymi możemy wykonać pętle i wrócić do Dobrzenia w okolicach „Dołka”.

Trasa V i VI (7-10 km)
Jeżeli widoki wody nam się opatrzą, możemy spróbować trasy do Brzezia. Taka pętla to ok. 7-10 km. w zależności od wyboru. Trasy podobne, jedyna różnica to ich długość. Z Osiedla wyruszamy w kierunku na Brzezie. Po przejechaniu wiaduktu, mniej więcej na środku wsi Brzezie na skrzyżowaniu skręcamy w prawo i mijając po lewej stronie magazyny Knauf, kierujemy się drogą na osiedle. Przy rozwidleniu dróg na wysokości Knaufa skręcamy w prawo realizując krótszy wariant, w przeciwnym przypadku dojedziemy do drogi 454 w Dobrzeniu Małym niejako wydłużając sobie trasę wycieczki. Stamtąd ścieżką rowerową dotrzemy już do Dobrzenia Wielkiego. W Brzeziu po prawej stronie drogi stoi pomnik poległych żołnierzy i jako taka to jedyna atrakcja w tej malutkiej miejscowości. Cała trasa prowadzi drogami asfaltowymi.

Trasa VII (ok. 10 km)
Różne mapy będą wskazywać różne ścieżki w lasach. Nie wszystkie są zgodne z rzeczywistością i nie wszystkie nadają się do przyzwoitej podróży. Są to ścieżki zarośnięte trawą i chociaż przejezdne to jednak z licznymi dziurami i koleinami, które po opadach deszczu mogą stanowić znaczną przeszkodę. Tutaj warto mieć dokładną mapkę. Część to jednak dukty utwardzone i bardzo przyjemne do jazdy. Ja proponuje trasę zaznaczoną jako. Droga w kształcie pętli, ja jednak proponuję obrać kierunek na Kup i powrót przez Brzezie. Taki kierunek za pierwszym razem pozwoli nam niejako zorientować się w przecinkach leśnych.
            Wyruszamy z osiedla do drogi Namysłowskiej nr 454, następnie ścieżką rowerową zdobywamy wiadukt kolejowy. Przy końcu zabudowań po lewej stronie miniemy zajazd Pod Lasem, my jednak w momencie kiedy zacznie się las wypatrujemy po prawej stronie pierwszej przecinki w którą to przecinkę skręcimy zjeżdżając z asfaltowej ścieżki rowerowej. Zaraz po wjeździe do lasu natkniemy się na parking leśny rozbudowany w 2012r. Ścieżka jest utwardzona i idealnie nadaje się do wypraw rowerowych. Docieramy do skrzyżowania która na niektórych mapach jest oznaczona inaczej, jednak jest to tak samo ubity, kamienisty dukt leśny ale także wykorzystywany przez właścicieli czterech kółek. Na skrzyżowaniu będzie tabliczka „do ujęcia wody” i słupek graniczny 1/168, tutaj skręcamy w prawo. Tą ubitą ścieżką prościutki dojazd do Brzezia. Przy wyjeździe z lasu droga będzie utwardzona płytami betonowymi i trzeba troszkę uważać aby nie wpaść w jakąś szczelinę. Przy wyjeździe z lasu po lewej i po prawej stronie będą małe stawy, oczka wodna. W Brzeziu skręcamy w prawo a za wiaduktem skręt w lewo w kierunku Osiedla zakończy naszą eskapadę.



dróżka leśna od drogi 454 (7) i parkingu leśnym przy drodze 454 (11)



Trasa VIII i IX (ok. 15 km)
Kolejna, nieco dalsza trasa to wypad nad zbiorniki wodne Śródlesie. Trasa na zasadzie pętli, wyruszamy w kierunku na Brzezie, potem na drugim skrzyżowaniu skręcamy w prawo, mijając Knauf z prawej. Następnie wzdłuż torów kolejowych, drogą Norweską jedziemy do skrzyżowania na wiadukt nad elektrownianymi torami kolejowymi. Po zjeździe z wiaduktu w odległości jakichś 200m na rozwidleniu dróg skręcamy w prawo a przy ostatnich budynkach Elektrowni kierujemy się w lewo. Tutaj skończy się droga asfaltowa i zacznie utwardzona, ułożona z płyt betonowych co nie stanowi dużego komfortu jazdy, jednak gdy się skupimy na jeździe ten dyskomfort da się ominąć. Praktycznie dojedziemy do Śródlesia I, przy czym najlepiej skierować się w lewą stronę, gdyż tak bez przeszkód dotrzemy do Śródlesia II. Droga z płyt betonowych będzie nam towarzyszyć do drugiego zbiornika wodnego (zaznaczony na mapie jako dodatkowy akwen). Następnie leśną ubitą ścieżką prosto do celu dotrzemy do asfaltowej drogi łączącej Brzezie ze Świerklami, gdzie skręcimy w lewo. Można oczywiście pętelkę zaliczyć w odwrotną stronę, jednak trzeba wiedzieć w którym momencie zjechać z drogi asfaltowej Brzezie-Świerkle, a to można przeoczyć, nie znając trasy. Przy drodze znajduje się tabliczka informacyjna „do ujęcia wody” ale zasłonięta krzakami lub wysoką trawą, po drugiej stronie leśny słupek graniczny o nr. 261. Dlatego na pierwszy raz proponuję odwiedzić te tereny jadąc od strony Elektrowni. Bardzo przyjemna trasa w znacznej części przez las z możliwością odpoczynku nad zbiornikami wodnymi.


Punkt 9 na mapce (Śródlesie II z widocznymi punktami łowiskowymi dla wędkarzy)



Trasa X (ok. 12 km)
Z Osiedla kierujemy się na Brzezie z tym, że wcześniejsze skrzyżowanie przejeżdżamy i jakieś 200m dalej skręcamy w prawo, mijając po prawej ręce Knauf, po lewej mając Elektrownię. Dalej ulicą Norweską dalej mając po lewej stronie Elektrownię Opole a po prawej już za torami kolejowymi, rozdzielnia i oczyszczalnie zakładową. Prostą drogą dojeżdżamy do drogi 454 i na wiadukcie nad torami kolejowymi kierujemy się na Namysłów. Niestety ten krótki odcinek musimy pokonać po szosie ale po zjeździe z wiaduktu zaczyna się ścieżka rowerowa która doprowadzi nas przez Borki, Dobrzeń Mały do Dobrzenia Wielkiego na Osiedle.



Elektrownia Opole w nocy i w dzień (10)

Kiedy liczne ścieżki krótkich tras zostaną już opanowane to zapraszamy na wycieczki nieco dalsze wypady.

czwartek, 16 maja 2013

Grabczok



Dobrzeń Wielki – Brynica – Grabczok - Kup – Dobrzeń Wielki


Trasa (ok. 33 km)
Wyjazd Z Osiedla w Dobrzeniu kierujemy się na Brzezie, skąd asfaltową drogą w lesie dotrzemy do Świerkli (ok. 7 km.). Na skrzyżowaniu w Świerklach skręcamy w lewo w kierunku na Brynicę. Przy około 10 km od startu po prawej stronie będzie parking leśny i jeżeli jest taka potrzeba to może nam to służyć za przystanek. Mijając Surowinę dotrzemy do Brynicy, gdzie musimy wjechać w drogę nr 461, mijając kościół, dotrzemy do skrzyżowania na Grabczok, Murów.
Po skręcie w prawo na Grabczok, praktycznie po przekroczeniu rzeczki Brynica, wjeżdżamy w Stobrawski Park Krajobrazowy. Gdzie, jak głoszą władze, możemy spotkać borsuki. Teren odpowiedni, wiele mokradeł, bagien temu sprzyja ale jak dotąd mnie nie udało się ich wypatrzeć. Droga asfaltowa, nie sposób się zgubić. W samym Grabczaku możemy odbić na Murów (nadłożymy jakieś 7 km), jednak my jedziemy do drogi łączącej Murów z Kup. Praktycznie cały czas w lesie, droga bardzo przyjemna, chociaż dość duży ruch samochodowy każe nam się trzymać na baczności. Jeszcze gorzej będzie na odcinku drogi nr 454, zanim w miejscowości Kup nie dotrzemy do ścieżki rowerowej. Ok. 3 km musimy pokonać tą drogą tak aby dostać się na drugi kraniec wioski już na ścieżkę rowerową, która zawiedzie nas do Dobrzenia Wielkiego.

Czarnowąsy, Świerkle, Biadacz



Czarnowąsy, Świerkle, Biadacz


Trasa I (ok. 16 km)
Wyruszamy z Osiedla w Dobrzeniu Wielkim, kierując się na Brzezie, skąd prostą drogą asfaltową przez las dotrzemy do Świerkli. Na skrzyżowaniu w prawo i drogą asfaltową jedziemy jeszcze ok. 1,5km, wypatrując po prawej stronie zaraz w drugiej części lasu ładnie utwardzonego duktu leśnego. Bez względu na pogodę da się go przejechać rowerem bez żadnego problemu i lasem docieramy nad Śródlesie I. Jest to miejsce gdzie zaczyna się droga na Śródlesie II. Teraz wzdłuż jeziorka, drogą z płyt betonowych docieramy do Elektrowni Opole skąd wiaduktem nad torami i drogą Norweską pomiędzy elektrownią a rozdzielnią docieramy do Brzezia mijamy po lewej stronie Knauf. W Brzeziu w lewo i prosto na Osiedle.

Trasa II (ok. 21 km)
Jeżeli chcemy odbyć dłuższą trasę to podobnie dojeżdżamy do Świerkli i na skrzyżowaniu skręcamy także w prawo w kierunku na Czarnowąsy. Jednak tym razem jedziemy cały czas drogą asfaltową a od Czarnowąs już praktycznie do samego Dobrzenia mamy ścieżkę rowerową. Po dotarciu do Czarnowąs możemy zrobić sobie mały przystanek na pętli autobusowej (10 km), mniej więcej w połowie zamierzonej do przebycia drogi.

Trasa III (ok. 25 km)

Jeszcze dłuższa trasa prowadzi przez Biadacz. Rozpoczynamy podobnie, drogą na Świerkle. Teraz jednak przejeżdżamy skrzyżowanie i za kościołem, na rozwidleniu skręcamy lekko w prawo, jadąc drogą asfaltową aż do końca zabudowań. Droga poprowadzi nas w las, gdzie skończy się asfalt, jednak droga jest ubita i dość przyjemna do jazdy rowerem. Po wyjeździe z lasu znajdziemy się praktycznie w Biadaczu i ul. Polną przy kapliczce skierujemy się do Czarnowąs. Nadrzucając kilkaset metrów dotrzemy do mostu nad Małą Panwią skąd będziemy mogli zobaczyć uroki rzeki lub nawet pojechać do Luboszyc i Kępy i jeszcze większym kołem, przez Krzanowice wrócić do Czarnowąs.

Trasa IV (ok. 21 km)
Wyruszamy z Osiedla w kierunku Brzezia. Gdzie na drugim skrzyżowaniu skręcamy w prawo kierując się na elektrownię. Ul. Norweską docieramy do stacji kolejowej Borki przy której skręcamy w lewo na wiadukt nad elektrownianymi torami kolejowymi. Mijając zbiorniki magazynowe skręcamy w prawo a następnie w lewo, kierując się na zbiorniki wodne Śródlesie. Po dojechaniu do pierwszego zbiornika wodnego odbijamy na rozwidleniu w prawo. Mniej więcej w połowie jeziorka wypatrujemy ubitego duktu leśnego w prawo w las. Skręcamy w niego i po ok. 700m przecinamy drogę łączącą Świerkle z Czarnowąsami. Możemy oczywiście skręcić już tutaj w wybranym kierunku (Świerkle lub Czarnowąsy). My wybieramy dłuższą trasę i praktycznie przecinając tą drogę, kolejnymi 2,5km. przez las docieramy do Biadacza. Docierając do głównej drogi skręcamy w prawo. Przy ostatnich zabudowaniach zjeżdżamy z głównej drogi w ul. Polną przy kapliczce i skierujemy się do Czarnowąs



Widok Małej Panwi z mostu w Luboszycach przed i za mostem (4)

Droga z Biadacza do Czarnowąs biegnie wzdłuż pól i jest dość wąska. Dwa samochody miałyby kłopot wyminąć się jadąc z naprzeciwka. Wjeżdżając do Czarnowąs, możemy praktycznie poruszać się już ścieżkami rowerowymi. Jedynie gdzie stracimy taką możliwość jest na wiadukcie przy skręcie do Elektrowni, kiedy ścieżka znika i odcinek około 600m musimy pokonać po dość ruchliwej drodze nr 454. W Dobrzeniu Małym możemy skręcić nad Odrę do knajpki Raj,  gdzie na świeżym powietrzu możemy uzupełnić ubytki w płynach.

Widok na Odrę z „Raju” (5)

W Czarnowąsach warto troszeczkę nadłożyć metrów i pojechać w kierunku Opola. Zaraz za rzeką Mała Panew możemy zobaczyć kościół katolicki. Jadąc jeszcze ok. 500m na górce za wiaduktem kolejowym możemy zobaczyć odbudowany po pożarze kościółek drewniany (pkt. 8 na mapce).



 Kościół katolicki (7) Kościół drewniany na górce (8) w Czarnowąsach

Kościół rzymsko katolicki w Świerklach (6)